Góra 22: Takao

599 m. n.p.m

Niedziela, 22 października 2023

Górę Takao znaliśmy już przelotem, gdyż przechodziliśmy nią wracając z jednej z naszych dłuższych wypraw. Jest ona jednakże na tyle znamienną górą, że zdecydowanie zasługuje na swoje własne miejsce na naszej liście. Tym razem odwiedzamy ją z dziadkami, wspinając się głównie po drewnianych schodkach.

Droga ładna równa, tylko momentami stroma.
Po drodze mijamy przydrożne ołtarzyki i czujemy się jak w Japonii.
Ze szczytu widoki takie, warstwy gór i chmur.

Na Górę Takao można albo wyjść albo wyjechać jedną z dwóch kolejek. Próbowaliśmy już na chwilę obecną różne kombinacje, wszystkie dobrze działają. Grunt, że zdobywa się szczyt.

Jak widać na załączonym o tutaj obrazku.

I drugi, bardzo ważny, grunt, że odwiedza się tamtejszy kompleks świątyń. Jest on związany z religią Shinto i właściwie zawsze dużo w nim pielgrzymów.

Tengu – boskie / mityczne stworzenia z cechami zwierzęcymi. Najbardziej prominentnym jest ten czerwono-licy z długim nosem.
Takao znane jest z Waraji (klapek) zapewniających siłę i bezpieczeństwo dla pielgrzymów.
Symboliczne klapki Waraji zwracają uwagę na trud jaki podejmują / dawniej podejmowali pielgrzymi.

Dziś czasami też organizowane są pielgrzymki na tą świętą górę w takich właśnie słomianych klapkach. Symbolizuje to dwa wymiary pielgrzymowania: duchowy i fizyczny.

W świątyniach na szczycie można nieźle się zadumać.

W każdym świętym miejscu dopada człowieka refleksja, a gdy jest to miejsce osadzone w pięknej scenerii, spokój i zaduma są jeszcze bardziej namacalne. Z Góry Takao wracamy zatem namacalnie spokojniejsi.

Połowa wycieczki zjeżdża kolejką, a druga połowa zbiega.

I natchnionego dnia nadchodzi koniec. A my oddajemy się dalszemu cieszeniu japońską jesienią w towarzystwie starszyzny.